Tajemnica pięknie prezentujących się roślin akwariowych – co kryje się w koszykach?

Zastanawiałeś się kiedyś, dlaczego Twoje nowo zakupione rośliny akwariowe z koszyków nie rosną tak, jak oczekujesz, a zamiast bujnej zieleni pojawiają się glony? Pora odkryć prawdę o tym, skąd pochodzą rośliny, które dominują w ofercie większości sklepów stacjonarnych i internetowych.

Większość roślin akwariowych dostępnych w handlu to rośliny z upraw szklarniowych, prowadzone w formie emersyjnej (nadwodnej). Dlaczego? Zapewnienie roślinom z uprawy submersyjnej (podwodnej) idealnych warunków – stałego dostępu do dwutlenku węgla, precyzyjnego oświetlenia i zbilansowanego nawożenia makro- i mikroelementami – jest znacznie bardziej kosztowne i skomplikowane.

Pułapka wyższej ceny

Uważaj na sprzedawców, którzy próbują manipulować klientami, sugerując wysoką jakość produktu poprzez zawyżoną cenę. Klient, widząc droższą roślinę, często myśli, że ma do czynienia z produktem z profesjonalnej uprawy podwodnej. Nic bardziej mylnego. Piękne, podkoloryzowane zdjęcia i starannie przygotowane opisy na platformach sprzedażowych to często tylko zasłona dymna, ukrywająca standardowy towar dostępny w większości sklepów, sprzedawany z wysoką marżą.

Rośliny w szoku – co dzieje się po przesadzeniu?

Jako producent roślin akwariowych, z bólem serca obserwuję, jak klienci są wprowadzani w błąd. Nowy, pełen nadziei akwarysta kupuje koszyk pięknych, wolnych od glonów roślin. Po wstępnym oczyszczeniu, umieszcza je w akwarium i wtedy zaczynają się problemy.

Rośliny przechodzą niewyobrażalny szok, ponieważ ich forma nadwodna musi gwałtownie przystosować się do życia pod wodą. W tym przejściowym okresie ich zdolność do fotosyntezy jest znacznie ograniczona. Dla 95% kupujących, którzy często nie mają wystarczającej wiedzy, odróżnienie formy emersyjnej od submersyjnej jest niemożliwe. To stwarza idealne warunki dla glonów, które w przeciwieństwie do zestresowanych roślin szybko wykorzystują dostępne w wodzie składniki pokarmowe. Efekt? Masowy wysyp glonów, gnicie liści, a nawet całej rośliny.

Walka z glonami i obcinanie korzeni

Na domiar złego, rośliny z upraw emersyjnych często sprzedawane są z mocno przyciętymi lub całkowicie usuniętymi korzeniami. Wyjątkiem bywają żabienice, które zachowują choć część systemu korzeniowego. Niestety coraz częściej zdarza się odcinanie sadzonek od rośliny matecznej bez odpowiedniego systemu korzeniowego. Jak roślina ma sobie poradzić w nowym środowisku bez najważniejszego organu do pobierania składników pokarmowych? To przepis na katastrofę.

Rośliny podwodne – inwestycja w stabilność akwarium

Czy to oznacza, że rośliny z koszyków nie mogą rosnąć? Mogą, ale wymagają perfekcyjnych i kosztownych warunków. Duże natężenie światła, precyzyjne dozowanie CO2 oraz skomplikowane nawożenie to standard. Rośliny muszą również "odchorować" przez 2 tygodnie, a czasem nawet 2 miesiące, tracąc w tym czasie na wyglądzie. Nikogo nie cieszy widok akwarium, w którym po miesiącu brakuje roślinności, a zamiast niej dominuje glon.

Rośliny z uprawy submersyjnej lub hybrydowej są inne. Ich kluczowe cechy to:

Trwałość i lepsze przystosowanie: rosną u nas w środowisku wodnym, więc są odporne na szok i łatwiej adaptują się do warunków w każdym akwarium.
Wzrost od pierwszego dnia: zaczynają efektywnie rosnąć w krótkim czasie po posadzeniu.
Naturalna kontrola glonów: szybko rosnące gatunki, takie jak np. Limnophila sessiliflora czy Ceratophyllum demersum, skutecznie konkurują z glonami o składniki odżywcze, eliminując ich nadmierny rozwój.

Pamiętaj, że w akwarium najważniejsza jest odpowiednia równowaga. Unikaj sadzenia wyłącznie wolno rosnących roślin, ponieważ to prosta droga do problemów z glonami. Wybieraj mądrze, a efekty Cię nie zawiodą.

Media społecznościowe